Żyjemy w ciągłym pośpiechu, dążąc do swoich małych i wielkich celów. Każdy dzień mamy wypełniony różnymi zajęciami, od rana do wieczora. Dzisiaj przecież trzeba zdobywać wszechstronne wykształcenie, pracę, sukcesy, budzić i rozwijać w sobie pasje. Często patrzymy, że inni już osiągnęli tyle. A ja? A nawet jeśli zdobywam wiele, ciągle odczuwam swoje nienasycenie.. i ciągle poszukuję.
Pojawia się pytanie: czy to jest moja droga? Czy to już wszystko?
Dlaczego jestem na tym świecie?
I kim jestem tak naprawdę?
Po co to wszystko?
Dokąd zmierzam?
Nie unikaj tych pytań! Nie zagłuszaj w sobie!
Jesteś kimś więcej, niż tylko uczniem, studentem, pracownikiem, odbiorcą, konsumentem…
Zatem, kim jesteś?
Wyrusz w drogę poszukiwania odpowiedzi! Szukaj uparcie, dogłębnie, bo kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą (Łk 11, 9).
Zapytasz – gdzie szukać? Kogo prosić?
Szukaj tam, gdzie Twoje źródło! Pytaj Tego, który Cię zna tak naprawdę..